Miało być o kotach więc wypada przedstawić nasze futrzaki. Jako pierwszą poznajcie jedyną koteczkę w stadzie czyli Timo. Niby zwykła buraska ale bardzo charakterna. Często chodzi nafoszona na cały świat.
Bezlitosna tępicielka polnych gryzoni. Natrętny wychciewacz jedzenia ale robi to z takim uporem, że każdy jej ulega. Zimą spasa się jak prosiak ale na lato wraca do zwinnej formy. No i jak na księżniczkę przystało nie jada byle czego.
Resztę kociego stadka czyli trzech kocurków trzyma pod pazurem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz